wtorek, 28 sierpnia 2018

Uwaga, uwaga! Nadchodzi...

...1 września.
Smutna data.
Po pierwsze, dziatwa znów pójdzie do szkół. Ech, co ja mówię! Żeby poszła, nie byłoby źle. Teraz dziatwa nie chodzi, teraz jest wożona przez rodziców samochodami. Znaczy będą większe korki na ulicach przed ósmą. 
Po drugie, znów będziemy wspominać rocznicę napaści Niemiec na Polskę, chociaż nie tak radośnie jak za PRL, bo teraz większymi wrogami są Rosjanie.  17 września będzie więc zapewne szumniej i bardziej patetycznie. Uwielbiamy delektować się wspomnieniami bagnetu wbitego nam w plecy. Kto nie wierzy, niech przypomni sobie pomnik w USA, o który całkiem niedawno wybuchł spór z tamtejszymi władzami.
Po trzecie, woda w jeziorach zacznie stygnąć i zamkną 90 % bud z frytkami w kurortach nadwodnych.
Po czwarte, drzewa będą szumieć głośniej i smutniej, jak to drzewa klęski wrześniowej. Wrzosy będą już przekwitłe, choć nazwa miesiąca sugeruje co innego. Ale nie ma się co dziwić . U nas to normalne. Żniwa są już w lipcu, w sierpniu już po, a liście spadają w październiku. W listopadzie drzewa są gołe, no chyba, że iglaste, na przykład modrzewie... ;)

Co w tej sytuacji począć?
Odpowiadam: napocząć.
Nalewki.

PS A ja tak lubię wrzesień.

20 komentarzy:

  1. Moge sie herbata delektowac? Nalewek nie pijam..
    Wrosy u mnie jeszcze kwitna, liscie sa zielone, a zboza… nie wiem kiedy sprzatneli, bo kolo mnie tylko kukurydza :(
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Herbatą tak, jak najbardziej. Pod warunkiem, że jest czarna. Zapachowych nie uznaję.
      Kukurydza to plaga naszych czasów. Jak dżungla.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Pigwówkę można począć. Będzie kiedyś do napoczęcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaśpiewajmy nad herbatą z pigwowcem i nalewką wiśniową: Pamietasz? Była jesień, pokój numer osiem, korytarza mrooooooooook :)

    Nie jest tak źle, dziatwa w tym roku zostaje zawieziona 3 września. Pierwszy jest cudną, wolną, pachnącą żółtym słońcem sobotą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to!
      Przesiadam się do Was i pijemy, śpiewamy dalej...

      Usuń
    2. Pamiętam, staruszek portier z uśmiechem dawał klucz :)
      Pirwszy września tak, to jeszcze sobota. Po prostu w tym roku pierwszy wypada trzeciego ;)

      Usuń
    3. Izabelka,
      Siadaj i wyciągaj, co tam masz w koszyku.

      Usuń
  4. Lubię jesień i jesienne kolory i wiatry i deszcz. Jesienią człowiek czuje, że żyje. Latem jest zdechły przez te upały. W każdym razie ja. ;)
    Moja córka mnie zapytała:"po co obchodzić rocznicę wybuchu, chyba lepiej obchodzić uroczyste zakończenie wojny" i mnie to też zastanawia. Ale my lubimy się maltretować i traumatyzować i dręczyć naszą ponurą historią. Wolimy to niż uroczystości piękne, wesołe i nastrajające optymistycznie. Taki naród.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naród wspaniały, tylko ludzie pierdolnięci, że tak powiem, parafrazując Marszałka :)

      Usuń
  5. To ja może w temacie?

    https://www.youtube.com/watch?v=inWkW2zzqXk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaliczone :)
      Dziś już nikt by nie umiał napisać takiej piosenki.

      Usuń
  6. Pająki zaczęły pukać nam do drzwi i okien. To nie zwiastuje srogiej zimy, prawda? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, Kalino, pająki to pierwsze zwiastuny wiosny :)

      Usuń
    2. Staromodna jestem. Wolałam krokusy...

      Usuń
  7. A mi tak troche smutno, lezka w oku mi sie kreci, ze juz lato sobie poszlo :(
    Bo ja to TYLKO latem zyje, wczesniej i pózniej jest mi zimno i boli mnie glowa.

    A nalewki - chetnie, chetnie. Mam od mojej mamy, z derenia, kwaskowata, pyyyyszna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lato w tym roku było długie i piękne. Niby fajnie, ale to męczące. Niestety, nie chce być cały czas 25 stopni, tak jak lubię. Teraz jest idealna pogoda :)

      Usuń
  8. Uwielbiam jesien, tylko moja jeszcze nie chce nadejsc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień nigdy nie nawala. Zawsze przychodzi. Stay tuned :)

      Usuń
    2. Nie odwołali w tym roku? Zawsze liczę, że lato się zatrzyma... ;-)

      Usuń